Radośnie i gwarno u Tęczowego Misia

„Tęczą malowane” to hasło tegorocznego festynu rodzinnego, który odbył się w Przedszkolu Samorządowym nr 1 im. „Tęczowego Misia” w Szydłowcu. Impreza, podobnie jak poprzednie, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem wśród wychowanków przedszkola, rodziców, osób związanych z placówką oraz lokalnej społeczności. Wśród gości nie zabrakło również przedstawicieli Urzędu Miejskiego. Przedszkole odwiedzili: Jadwiga Kopycka – kierownik Miejskiego Centrum Informacji, Roksana Jóźwik – inspektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego oraz Krzysztof Gula – przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Zdrowia oraz Spraw Społecznych i Socjalnych Rady Miejskiej.

Przybyłych gości powitała Renata Kowalik – dyrektor przedszkola. W krótkim wystąpieniu podziękowała wszystkim zaangażowanym w przygotowanie festynu: przede wszystkim władzom samorządowym za finansowe wsparcie organizacji imprezy, a także rodzicom i sponsorom, którzy rok rocznie wspierają placówkę, uświetniając przedszkolne święto. Na koniec pani Dyrektor zaprosiła wszystkich, i małych, i dużych, do wspólnej zabawy.

A atrakcji jak zwykle nie brakowało. Były wspólne tańce, zabawy i konkursy z nagrodami, w których wspólnie z dziećmi brali udział także ich rodzice.

Jako, że festyn odbywał się w czasie trwania Euro 2012, nie mogło zabraknąć w nim akcentów związanych z tym piłkarskim świętem. W spontanicznie utworzonej na terenie przedszkola „Strefie kibica” można było pośpiewać i wspólnie pokibicować. Na chętnych czekało też zaaranżowane w jednej z sal studio fotograficzne, w którym można było zrobić sobie zdjęcie w pełnym stroju kibica.

Nie zabrakło też piłkarskich zmagań, w których swoich sił próbowali najmłodsi. Atmosferze zabawy bez reszty poddał się także Krzysztof Gula, który wcielił się w rolę bramkarza. Niejednokrotnie musiał jednak uznać wyższość młodych zawodników, którzy pewnie trafiali do bramki.

Na młodych artystów czekały rozstawione w jednej z sal sztalugi, gotowe do przyjęcia najśmielszej nawet twórczej inwencji. Z kolei na tych, którzy zamiast malować wolą sami być malowani czekały Panie uzbrojone w pędzle i specjalne kredki, za których pomocą wyczarowały niejeden iście bajeczny makijaż.

Nie brakowało też atrakcji dla łasuchów. W przerwie między kolejnymi zabawami można było skosztować domowych potraw, smakołyków z grilla i przepysznych ciast przygotowanych przez mamy przedszkolaków.

Mimo pochmurnej pogody atmosfera w przedszkolu była prawdziwie gorąca.

{phocagallery view=category|categoryid=479|limitstart=0|limitcount=12}