Ułatwienia dostępu

Skip to main content

Wianki 2017

Drukuj
Opublikowano: 27 czerwiec 2017

Szydłowieckie Centrum Kultury – Zamek, jak co roku, zadbało o efektowną kontynuację tradycji nocy świętojańskiej. Że warto tę noc spędzić nad zamkową fosą nie trzeba nikogo przekonywać. Szydłowieckie wianki przyciągają liczną publiczność, która dopisała również w ostatni piątek, 23 czerwca.

Święto ognia, wody, urodzaju, płodności, miłości i radości poprowadziła Agnieszka Klepaczewska, która słowem wprowadziła licznie zebranych w magiczny klimat nocy sobótkowej.

Muzyczną biesiadę Kupały rozpoczęła Miejska Orkiestra Dęta pod batutą Henryka Kapturskiego z solistką Karoliną Pietras - Berus, dając energiczny koncert. Z zamkowych krużganków popłynęły dźwięki znanych i lubianych przebojów polskiej i światowej muzyki rozrywkowej m.in. wiązanka największych przebojów Krzysztofa Krawczyka, „Sexbomb”, czy też bardzo lubiany przez szydłowiecką publiczność Walc Barbary z filmu „Noce i dnie”.

Po muzycznych prezentacjach naszych rodzimych artystów przyszła kolej na gościa specjalnego, Kapelę CIUPAGA. Grupa przyjaciół z Łącka zaczarowała szydłowiecką publiczność niezwykle energetyczną muzyką etniczną z terenów pogranicza, łączącą brzmienia polskie, ukraińskie, łemkowskie, słowackie, a nawet bałkańskie.

Po koncercie gości tegorocznej edycji imprezy, nad zamkową fosą zrobiło się tajemniczo i baśniowo. A wszystko to za sprawą Teatru Poezji i Muzyki „U Radziwiłła”, który specjalnie na ten wieczór przygotował plenerowe widowisko pt. „KWIAT JEDNEJ NOCY” w reżyserii Sławy Lorenc Hanusz . Nie zabrakło również puszczonych na fosę sobótkowych wianków, a na zakończenie nad głowami publiczności roziskrzyły się fajerwerki, a niebo nad Szydłowcem mieniło się wszystkimi kolorami tęczy.

Tegoroczne WIANKI choć już poza nami to chyba na długo pozostaną w pamięci mieszkańców Szydłowca, wielorakość gatunków muzycznych na scenie, wspaniałe widowisko oraz bezsprzecznie niesamowicie energetyczni goście specjalni imprezy – wszystko to sprawiło że szydłowiecka noc sobótkowa była wyjątkowa.

tekst i foto SCK Zamek