73 rocznica bitwy pod Ciechostowicami
27 sierpnia 2017 roku obchodziliśmy 73 rocznicę bitwy pod Ciechostowicami. W patriotycznych uroczystościach wzięli udział przedstawiciele szydłowieckiego samorządu gminnego oraz powiatowego, poczty sztandarowe, kombatanci, rodziny żołnierzy AK, mieszkańcy okolicznych wsi.
Obchody rozpoczęły się od uroczystej eucharystii w kościele p.w. Miłosierdzia Bożego, którą w intencji Ojczyzny oraz bohaterów narodowych sprawował tamtejszy proboszcz ks. Wiktor Bąk. Po mszy świętej zebrani udali się pod pomnik poległych znajdujący się w lesie nieopodal wsi Ciechostowice i Hucisko, gdzie oddano hołd poległym i złożono biało - czerwone wiązanki kwiatów przy akompaniamencie werblistki z Miejskiej Orkiestry Dętej. Historię tamtych wydarzeń krótko przedstawili zgromadzonym Zofia Pawlak i Tomasz Krzemiński ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej koło Szydłowiec. Głos zabrał również Burmistrz Szydłowca Artur Ludew, który wyraził swoje zadowolenie z czynnego udziału dzieci w obchodach kolejnej rocznicy bitwy pod Ciechostowicami, co napawa optymizmem i nadzieją, że pamięć o poległych za Ojczyznę będzie kontynuowana przez kolejne pokolenia. Po przemówieniach, kilka pieśni patriotycznych zaśpiewała Maja Kletowska – uczennica II klasy Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Ludomira Różyckiego w Kielcach, a prywatnie wnuczka pana Jerzego Bąka – wiceprezesa ŚZŻAK koło Szydłowiec. Na zakończenie przedstawicielka Miejskiej Orkiestry Dętej w Szydłowcu zagrała na trąbce utwór „Cisza”. Następnie zaproszeni goście udali się do Publicznej Szkoły Podstawowej w Majdowie, gdzie tamtejsi uczniowie zaprezentowali patriotyczny program artystyczny.
Kilka słów przypominających wydarzenia z 27 sierpnia 1944 roku....
Oddziały 72 pp AK i 3 pp Legionów AK, składające się z żołnierzy – mieszkańców Ziemi Radomskiej i Kieleckiej spieszyły na miejsce koncentracji przed marszem na pomoc powstańcom w Warszawie. Pomiędzy Ciechostowicami, Rędocinem i Huciskiem dwie kompanie dowodzone przez ppor. Ignacego Pisarskiego ps. „Maria” i por. Kazimierza Aleksandrowicza ps. „Huragan” zostały wykryte i zaatakowane przez niemiecki Wehrmacht i kolaborujące z Niemcami rosyjskie oddziały „własowców”. Oddziały polskie chciały się przebić przez niemieckie okrążenie. Wywiązała się całodzienna bitwa. Sytuacja była tym trudniejsza, że u „Huragana” byli sowieccy jeńcy wojenni, przygarnięci do oddziału po ucieczce z niemieckiej niewoli. Niestety, przedstawiciele wyzwolicielskiej Armii Czerwonej zdradzili, przechodząc na stronę niemiecką, do „własowców”. Pomimo zdrady i dużej przewagi liczebnej Niemców, wieczorem 27 sierpnia żołnierzom „Marii” i „Huragana” udało się w końcu wycofać na nowe miejsce koncentracji, tracąc tylko 7 poległych i zadając Niemcom wielokrotnie wyższe straty. Poległych miejscowa ludność pochowała na leśnej polanie pomiędzy Budkami a Ciechostowicami. Zwycięzca potyczki, ubóstwiany przez żołnierzy ppor. „Maria” - Ignacy Pisarski z Pionek, niedługo potem ginie w tajemniczych okolicznościach. Nie wiadomo, gdzie jest pochowany.
Poniżej przypominamy nazwiska poległych:
1. Pchor. Jerzy Sentowski „Sowa”,
2. Plut. Bohdan Nowaczek „Swoboda”,
3. Plut. Kazimierz Pająk „Granit”,
4. Pchor. Jerzy Pęczkowski,
5. Plut. Stefan Banaś „Granat”,
6. Kpr. Adam Fido „Jaskółka”
7. Plut. „Jastrząb” nn.
Cześć Ich Pamięci!
{phocagallery view=category|categoryid=1470|limitstart=0|limitcount=0}